Seriale

„Obi-Wan Kenobi”: Maul miał być głównym antagonistą serii, ale Filoni i Favreau naciskali na zmiany

[AKTUALIZACJA] Dyrektor kreatywny Lucasfilmu, Pablo Hidalgo, w dość niewybredny sposób zdementował wcześniejsze plotki The Hollywood Reporter na temat pierwotnych planów osadzenia Maula w ramach Obi-Wana Kenobiego. Wpis pojawił się na prywatnym twitterowym koncie przedstawiciela wytwórni.

Na ten moment THR, które do tej pory słynęło z bardzo trafnych doniesień zza kulis wielu produkcji filmowych i serialowych, nie odniosło się do dementi.


[ORYGINALNY WPIS]

Dosłownie przed chwilą otrzymaliśmy interesujące wieści zza kulis produkcji Obi-Wana Kenobiego, dotyczące pierwotnych planów na głównego antagonistę serii oraz zmian, jakie zaszły w fabule na przestrzeni ostatnich dwóch lat.

Jak donosi magazyn The Hollywood Reporter, powołując się kilka niezależnych źródeł, każdy z sześciu pierwotnych scenariuszy Kenobiego miał przedstawiać Maula jako głównego antagonistę, w którego wcieliłby się aktor Ray Park, odtwarzający rolę Zabraka w Mrocznym widmie i Solo: A Star Wars Story. Jeśli wierzyć opisywanym doniesieniom, Darth Vader nie był ujęty w żadnej z wczesnych wersji historii.

Oryginalna fabuła miała przedstawić Obi-Wana wychodzącego z cienia, by ochronić młodego Luke’a Skywalkera przed wielkim zagrożeniem (w postaci wspomnianego Maula). W 2020 roku reżyserka serialu, Deborah Chow, pokazała wstępne scenariusze Dave’owi Filoniemu i Jonowi Favreau, z kolei obaj twórcy mieli potem naciskać na Chow, by zrezygnowała z takiej wersji historii i „powiększyła jej skalę”.

Podobno jeszcze przed zmianami fabularnymi wybrany został chłopiec do roli młodego Luke’a, jednak nigdy nie miał szansy spędzić na planie choćby jednego dnia. Kiedy w końcu zapadła decyzja o przepisaniu scenariusza na nowo, co przyczyniło się do znacznego uszczuplenia udziału Luke’a w przygodach Obi-Wana, przeprowadzono także drugi casting na młodego Skywalkera, który ostatecznie wyłonił do tej roli Granta Feely’ego.

Co się zaś tyczy Maula, pomysł na obsadzenie go w jakiejkolwiek roli został wyrzucony do kosza. Warto jednak zauważyć, że źródła The Hollywood Reporter przeczą sobie w tej kwestii. Większość z nich zgodnie twierdzi, że Maul wcześniej miał wystąpić w Obi-Wanie Kenobim, podczas gdy przynajmniej jedno, mocno zbliżone do Lucasfilmu, obstaje przy wersji, że Mula nigdy w scenariuszu nie było. Pewne jest natomiast jedno – ani on, ani odgrywający go Ray Park nie pojawią się w serialu.

Zarówno Darth Vader, jak i Wielki Inkwizytor, mieli zostać dodani do scenariusza za namową Dave’a Filoniego. Można również podejrzewać, iż jedną z przyczyn zniechęcania Chow do obrania Maula jako antagonisty była jego rola w 3. sezonie Star Wars Rebels – pojawienie się Zabraka w kolejnej historii związanej z Kenobim całkowicie przeczyłoby wydarzeniom z animacji.

Co myślicie o zakulisowych zmianach w scenariuszu? Sądzicie, że lepsza byłaby pierwotna wersja czy zostalibyście przy ostatecznej? Dajcie znać w komentarzach!

Star Wars: Obi-Wan Kenobi ukaże się na Disney+ 25 maja 2022 roku.


Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.