Recenzje

„Star Wars: Resistance” – wrażenia z odcinka „Live Fire”

Z dość sporym opóźnieniem, ale przyszedł wreszcie czas na ocenę trzeciego odcinka 2. sezonu Resistance. Nie jest ani dobrze, ani źle.

Live Fire (pol. Żywy ogień) to dość „fillerowy” odcinek, który daje nam chwilę oddechu od akcji z poprzedniego. Z jednej strony Najwyższy Porządek zaczyna szkolenie nowych rekrutów, między innymi Tam, zaś z drugiej strony barykady mamy stację Colossus i skupienie się na Asach, którzy zauważają potrzebę stania się pilotami wojskowymi i również zaczynają się doszkalać.

Zestawienie obu form treningu i podejścia kierownictwa (jak i samych pilotów) do ćwiczeń, to zdecydowanie największa zaleta odcinka. Obserwowanie bezwzględnych planów treningowych Najwyższego Porządku, gdzie nie liczy się życie pozostałych pilotów, świetnie kontrastuje z nauką współpracy, jaką wpajają sobie Asy, do których przy okazji dołączyli Kaz i Jarek. Bardzo spodobało mi się także, że wszyscy piloci zostali w większym lub mniejszym stopniu rozwinięci i pokazani z trochę szerszej perspektywy – także poza myśliwcami. Rozwój Hype’a, pokazanie Kazudy jako pilota z doświadczeniem militarnym bądź wspomnienia Griffa o marynarce imperialnej są naprawdę miłymi smaczkami.

Niestety wszystko to starcza jedynie na zrównoważenie minusów, wśród których dominuje nuda. Cały odcinek ogląda się zupełnie beznamiętnie, w czym wcale nie pomaga drętwa i powolna animacja lotu, na którą narzekałem już nie raz. Sam wątek wspólnych ćwiczeń i morału, że to w grupie tkwi siła, choć pewnie musiał się pojawić, był dość sztampowy i przewidywalny. Podobnie jak pojawienie się jakiegoś zagrożenia wymagającego zastosowania przyswojonej lekcji w praktyce, jednak rozwój fauny uniwersum zawsze popieram, więc lodowa manta wypadła raczej na plus.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.