Dave Filoni daje wskazówkę na temat losów Ahsoki po „The Rise of Skywalker”
Nawet jeśli część z Was jakimś cudem nie była jeszcze w kinie na The Rise of Skywalker, prawdopodobnie i tak wiecie już, że w pewnej formie w filmie pojawiła się uwielbiana przez wielu fanów togrutańska użytkowniczka Mocy, Ahsoka Tano. Jej obecność sprawiła jednak, że wśród fandomu zaczęły narastać pytania o losy bohaterki, na które zawoalowanej odpowiedzi udzielił niedawno jej twórca, Dave Filoni.
W chwili, gdy doszło do ostatecznej walki Rey z Imperatorem Palpatine’em, bohaterkę wsparły duchy zmarłych mistrzów Jedi i innych użytkowników Jasnej strony Mocy. Pośród nich mogliśmy usłyszeć głos Ahsoki Tano, co sprawiło, że widzowie zaczęli zadawać pytania o los Togrutanki – obecność jej głosu mogła wskazywać na to, że w momencie wydarzeń ze Skywalker. Odrodzenie Ahsoka prawdopodobnie nie żyje.
Dave Filoni postanowił zasugerować na na Twitterze, że śmierć to pojęcie bardzo względne, do czego wykorzystał analogię nawiązującą do czarodzieja Gandalfa z sagi Władcy Pierścieni.
Filoni może zatem dawać nam do zrozumienia, że choć Ahsoka na pierwszy rzut oka umarła, to jej przygody w świecie Gwiezdnych Wojen wcale nie musiały się skończyć. Ostatecznie Gandalf Szary wrócił do Śródziemia z zaświatów jako Gandalf Biały.
Pamiętajmy, że w serialu Star Wars: Rebelianci zaprezentowana została koncepcja Świata między światami – miejsca poza czasem i przestrzenią, które pozwala na zmienianie wydarzeń z przeszłości (w ten sposób Ahsoka została już raz uratowana przed śmiercią przez Ezrę Bridgera).
Co sądzicie o ewentualnym powrocie byłej padawanki Jedi do odległej galaktyki po wydarzeniach z Epizodu IX?
The Rise of Skywalker możecie już obejrzeć w kinach w całej Polsce.
1 komentarz »