Z dnia na dzień wiemy coraz więcej na temat jednej z najbardziej oczekiwanych produkcji w świecie Gwiezdnych wojen, to znaczy The Acolyte. Dzięki leakerowi Aesokas poznaliśmy nazwę jednej z planet, które pojawią się w serialu, ale nie było to wszystko, co autor przecieków miał nam do przekazania. Poznaliśmy też więcej szczegółów na temat Lorda Sithów o roboczym imieniu Paul.
Z informacji opublikowanych na Twitterze wynika, że jest on białym mężczyzną po pięćdziesiątce o siwych lub białych włosach. Co do zasady nieszczególnie wpasowuje się on w typowy wizerunek Lorda Sithów. Według opisu jest ekstremalnie bogaty, co podkreśla fantazyjnym ubiorem, a swoje bogactwo zawdzięcza handlowi bronią. Z przecieku (na ten moment traktowanego jako plotka) wiemy, że w początkowych epizodach Paul zaopatruje w broń wioskę głównej bohaterki (Aury – w tej roli Amandla Stenberg). Dzięki temu jej mieszkańcy mogą się przygotować do odparcia ataku prymitywnej rasy obcej, która cyklicznie napada na wioskę. Rasa ta docelowo ma zostać pokonana przez przybyłych do wioski Jedi.
Paul, Aura oraz jej dziadek Theo staną naprzeciw napastników i, jak już wiemy z wcześniejszych przecieków, ten ostatni zginie w czasie ataku wraz z wieloma mieszkańcami wioski. Widok śmierci dziadka ma wyzwolić w Aurze energię Mocy, co pozwoli jej pokonać kilku napastników. Po powrocie do wioski bohaterka spotka przybyłych, ale spóźnionych Jedi, którzy zostaną pokonani przez Paula. Sith zmusi Aurę do zabicia ich, co będzie o tyle trudne, że wśród nich znajdzie się jej przyjaciółka – Melody. Po dokonaniu zabójstwa Aura zabierze miecz świetlny jednego z zabitych.
Łatwo wyciągnąć wniosek, że wszystkie dotychczasowe przecieki dotyczą wczesnej fazy serialu. Jeżeli się potwierdzą, to osobiście uważam, że kryje się tu potencjał na jedną z ciekawszych produkcji z Gwiezdnych wojen spod znaku Disneya.
