Filmy

Trylogia Star Wars Riana Johnsona wciąż żywa – reżyser ujawnia jej status

W listopadzie minie 5 lat od momentu, gdy po raz pierwszy usłyszeliśmy o nowej trylogii Star Wars, mającej powstać pod skrzydłami twórcy Ostatniego Jedi, Riana Johnsona. Żeby spojrzeć na sytuację z nieco lepszej perspektywy, w tym samym czasie ówczesny CEO Disneya, Bob Iger, ogłosił trwające prace nad pierwszym serialem aktorskim osadzonym w odległej galaktyce, który teraz znamy jako The Mandalorian i czekamy już na jego 3. sezon. Naturalne w tej sytuacji wydaje się założenie, że projekt Johnsona został schowany do najgłębszej szafy, a może nawet całkowicie anulowany przez Lucasfilm – jeśli jednak wierzyć słowom samego zainteresowanego, sprawa ma się zgoła inaczej.

Empire Magazine opublikował nowy wywiad z reżyserem i scenarzystą The Last Jedi, gdzie Rian potwierdził, że regularnie rozmawia z szefową Lucasfilm, Kathleen Kennedy, o swoim gwiezdnowojennym projekcie, wciąż będącym w fazie koncepcyjnej (w najlepszym wypadku).

„Utrzymuję bliski kontakt z Kathleen [Kennedy], często się spotykamy i rozmawiamy o tym. W tej chwili to jedynie kwestia harmonogramu i znalezienia odpowiedniego momentu, by zacząć działać. Pękłoby mi serce, gdyby projekt anulowano i nie mógłbym wrócić do tej piaskownicy.”

Od momentu premiery VIII Epizodu Rian Johnson bez wątpienia stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych twórców filmowych, utwierdzając swoją pozycję w Hollywood za sprawą niezwykle dobrze przyjętego filmu Na noże, którego sequel (jeden z kilku zaplanowanych) zadebiutuje w kinach jeszcze w tym roku.

Jeśli Johnson rzeczywiście miałby powrócić do świata Gwiezdnych wojen, nie stanie się to prędzej niż w 2024/2025 roku, bo właśnie dopiero wtedy wspomniany wcześniej harmonogram stanie się dla niego nieco luźniejszy.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.