
W sieci pojawiła się nowa plotka dotycząca nadchodzącej gry Star Wars: Squadrons od studia EA Motive, wedle której w ramach kampanii fabularnej ma pojawić się pomniejsza postać z serialu The Clone Wars.
Jak podaje źródło przecieku, w kampanii przewinie się klon imieniem Hawk, należący do 501 Legionu w trakcie wydarzeń z serialu animowanego. W Squadrons ma on pełnić rolę trenera pilotów Nowej Republiki. Nie wiadomo, w jaki sposób klon pozbył się swojego chipu kontrolującego, nie ma także pewności, czy miał z tym coś wspólnego Kapitan Rex, natomiast z opublikowanego wpisu wynika, że wcieli się w niego Temuera Morrison, użyczając Hawkowi głosu oraz twarzy (za sprawą technologii motion-capture).
Jeśli przecieki okażą się prawdziwe, byłby to całkiem interesujący zabieg fabularny. Dzięki serialowi Star Wars: Rebelianci wiemy, że co najmniej trzem klonom udało się pozbyć swoich czipów – a skoro udało się trzem, to dlaczego nie miałoby ich być więcej? Cieszy również fakt, że w grze usłyszymy i zobaczymy Temuerę. Aktor nie po raz pierwszy dołożyłby swoją cegiełkę do powstania gier ze świata Star Wars, gdyż od czasu swojej roli w Ataku klonów podłożył głos postaciom Jango Fetta, Boby Fetta i klonów w grach Bounty Hunter, Republic Commando, Empire At War oraz w klasycznych Battlefrontach.
Pamiętajmy, że póki co mówimy wyłącznie o plotkach, więc traktujmy powyższe doniesienia z przymrużeniem oka. Star Wars: Squadrons zadebiutuje na PS4, Xbox One oraz PC już 2 października tego roku.