Publicystyka

Najciekawsze gry Star Wars, w które nigdy nie zagramy

Powszechnie uważa się, że w latach 2013-2020 (czyli pod rządami Electronic Arts, mającego prawa do tworzenia tytułów marki Star Wars) anulowano najwięcej projektów gier sygnowanych tym logiem. Prawda jest jednak taka, że Gwiezdne wojny mają bardzo długą historię obiecujących przedsięwzięć, które ostatecznie skończyły w deweloperskim śmietniku – niektóre z nich miały nawet stanowić kontynuacje znanych i uwielbianych przez fanów serii. W niniejszym tekście nie przyjrzymy się wszystkim anulowanym grom wideo, ale wybraliśmy dla Was te najciekawsze, pochodzące jeszcze sprzed ery EA. Nie zachowujemy tu żadnej konkretnej kolejności, zatem tytuł na pierwszym miejscu wcale nie musiał powstawać wcześniej niż ten na dziesiątym.

1. Proteus

Część z naszych czytelników, którzy przeżywali swoją fascynację grami na początku XXI wieku, z pewnością kojarzy lub nawet grała w wysoko ocenianego MMORPG-a pod tytułem Star Wars Galaxies. Tytuł ujrzał światło dzienne jeszcze zanim na rynek trafił ikoniczny WoW, zyskując przy tym niemałe grono wiernych fanów, co mówi samo za siebie o jego jakości. Sukces Galaxies zachęcił innych do próbowania swoich sił w tym samym uniwersum i na podobnym polu. Wykorzystując kod anulowanej gry MMO Pangea, zaczęto opracowywanie kolejnego gwiezdnowojennego projektu, nadając mu roboczy tytuł Proteus. Galaxies było dostępne wyłącznie na PC, zaś Proteus miał być grą przeznaczoną dla graczy konsolowych, jednak przez brak pomysłów na rozwój i dość niemrawe tempo prac po kilku miesiącach zrezygnowano z produkcji.

2. Episode VII: Shadows of the Sith

Na długo przed przejęciem Lucasfilmu przez Disney pojawiły się plany na kontynuowanie wątków z filmowych Gwiezdnych wojen za sprawą gry wideo. Około 2004 roku w LucasArts powstał pomysł na grę zatytułowaną Episode VII: Shadows Of The Sith, gdzie gracz miałby wcielić się w rycerza Jedi i poznawać wydarzenia rozgrywające się po Powrocie Jedi. Niestety, nie wiadomo wiele więcej na temat upadłego projektu.

3. Republic Commando 2

Istniały również plany na kontynuację ciepło przyjętego przez fanów Republic Commando – pierwszoosobowej strzelanki, która rozgrywa się w czasie Wojen klonów. Gdyby projekt doszedł do skutku, moglibyśmy śledzić losy Seva – jednego z członków oddziału z pierwszej części – odmawiającego wykonania Rozkazu 66 i angażującego się w rebelię przeciwko powstałemu właśnie Imperium. Jak to bywało z wieloma grami powstającymi pod egidą LucasArts, z powodu wewnętrznych problemów studia projekt został zamieciony pod dywan na dość wczesnym etapie prac.

4. Attack Squadrons

Pod koniec tego roku dostaniemy nowy symulator kosmicznych myśliwców – Star Wars: Squadrons – lecz całkiem niedawno, bo jeszcze 6 lat temu, trwały prace nad tytułem dzielącym z nową grą od EA nie tylko nazwę. Attack Squadrons było grą przeglądarkową (sic!), gdzie gracze mieli zasiąść za sterami myśliwca, by toczyć walki w aż 16 lokacjach znanych z odległej galaktyki. Co ciekawe, w 2014 roku pojawiła się wersja beta omawianej gry, a fani mogli wypróbować ją na swoich komputerach. Po kilku miesiącach niestety zniknęła, a słuch po grze niemal zaginął – niemal, bo na YouTube uchowały się nagrania z bety, takie jak to, które możecie obejrzeć powyżej.

5. 1313

Star Wars 1313 miało być tytułem wyjątkowym – trzecioosobowa gra akcji, gdzie główną rolę odegrałby młody Boba Fett, torujący sobie drogę do sławy w przestępczym półświatku Coruscant. Projektowi poświęcono naprawdę dużo serca, a pierwsze pokazy gry były niezwykle obiecujące. Kiedy jednak Disney przejął Lucasfilm, podjęto decyzję o zamknięciu studia LucasArts, co przyczyniło się do anulowania niezwykle ciekawej produkcji. Nie tak dawno temu do sieci wyciekły nagrania, które przedstawiają fragmenty surowej rozgrywki z 1313 – po ich obejrzeniu będziecie jeszcze bardziej żałować, że projekt nie ujrzał światła dziennego w pełnej krasie.

6. Battlefront III

Wątek anulowanego Battlefront III, mającego stanowić sequel oryginalnych gier z tej serii, był już wałkowany w sieci niejednokrotnie, lecz dla zasady musimy o nim tu wspomnieć. Pierwotnie projektowaniem trzeciego Battlefronta zajmowało się studio Free Radical Design, jednak gry nigdy nie dokończono, a projekt wylądował w koszu. Szmat czasu później niewielkie studio Frontwire Studios postanowiło dokończyć pracę poprzedników i wydać fanowską wersję trzeciej części legendarnych strzelanek. Ten projekt również został uśmiercony, gdy koncerny Lucasfilm oraz EA upomniały się o prawa autorskie i nakazały wygaszenie prac nad grą.

Tytuł miał przedstawić rozbudowany wątek fabularny, zawierający dialogi i cutsceny, co odróżniałoby go od poprzedników. Więcej na temat gry i historii jej nieudanego „zmartwychwstania” pisaliśmy jeszcze w 2017 roku.

7. Battlefront IV

Tego się nie spodziewaliście, prawda? Jednak w 2018 r. okazało się, że niegdyś istniały również plany na czwartą część popularnych strzelanek. Na tle poprzedniczek miała się wyróżniać tym, że przedstawiłaby alternatywne ujęcie odległej galaktyki, gdzie dotychczasowi bohaterowie staliby się złoczyńcami, a słudzy Ciemnej strony dostaliby swoje „dobre” alter ego. Ujawniono nawet rysunki koncepcyjne, gdzie możemy zobaczyć mrocznego Obi-Wana czy nawróconego Dartha Vadera. Więcej przeczytacie w naszym artykule.

8. Jedi Knight III: Brink Of Darkness

Ukochana przez wielu fanów seria o przygodach Kyle’a Katarna w zasadzie nigdy nie doczekała się odpowiedniego zamknięcia. Przez lata byliśmy świadkami rozwoju bohatera, który zaczynał jako najemnik, by w końcu stać się rycerzem Jedi. Po wypuszczeniu na rynek gry Jedi Academy rozpoczęto prace nad kontynuacją przygód Katarna, jednak z czasem projekt został uśmiercony, o czym świat dowiedział się dopiero w 2008 roku.

9. Knights of the Old Republic 3

Zarówno KotOR 1, jak i KotOR 2, do dziś uznawane są przez wielu fanów za gry genialne, choć drugiej części po premierze zarzucano niewielką innowacyjność w stosunku do poprzedniczki. Serię o Rycerzach Starej Republiki zawsze planowano jako trylogię, jednak do realizacji części trzeciej nigdy nie doszło – jej projekt został porzucony w wyniku wewnętrznych problemów studia Obsidian, które przejęło prace nad serią od BioWare (odpowiedzialnego za pierwsze Knights of the Old Republic).

10. The Force Unleashed 3

Możecie dowolnie oceniać gry z serii The Force Unleashed, ale nie ulega wątpliwości, że były swego czasu niezwykle popularne (a przynajmniej pierwsza część). Fabuła nie należała do tych z górnej półki, ale było w przygodach Galena Marka coś, co uwiodło wielu konsolowych graczy. Po premierze drugiej części planowano wypuszczenie kontynuacji, jednak na planach się skończyło. Tytuł nie wszedł nawet w fazę deweloperską, przede wszystkim z powodu „radykalnego odejścia” od mechanik, jakimi charakteryzowały się poprzednie części.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.