
W ostatnim czasie pojawiało się sporo plotek dotyczących projektów, mających stanowić kontynuację spin-offu Solo: A Star Wars Story, nic więc dziwnego, że w nowych dziełach miałaby pojawić się postać Maula. Jak dowiadujemy się z nieoficjalnych źródeł, problem może stanowić angaż odpowiedniego aktora do tej roli…
Mowa oczywiście o sytuacji sprzed kilku dni, kiedy to oryginalny odtwórca Maula – Ray Park – wrzucił na swojego Instagrama niecenzuralny i niesmaczny film, będący elementem małżeńskich niesnasek pomiędzy aktorem i jego żoną, czym mógł pogrzebać swoją karierę. Na reakcję Lucasfilmu nie trzeba było długo czekać – jak donosi portal LRM Online, studio zdecydowało się zwolnić Raya Parka i nie ma zamiaru ponownie zatrudniać go w żadnym projekcie, a na jego miejsce poszukiwany jest inny aktor. Z perspektywy widzów nie powinna być to znacząca zmiana, w końcu kreacja Maula opiera się w głównej mierze na charakteryzacji i głosie, który pochodził od zupełnie innego aktora – Sama Witwera. Podkładał on głos Zabrakowi we wszystkich animacjach oraz ostatnim spin-offie. Na tę chwilę najbardziej logicznym wyborem byłby właśnie Witwer, natomiast na tego typu spekulacje jest zdecydowanie za wcześnie.
Tradycyjnie radzimy podchodzić do powyższych wieści z dozą ostrożności. Nie wiadomo, ile prawdy kryje się w doniesieniach ze źródeł, których wiarygodność nie była jeszcze poddana próbie. Sama wpadka Raya Parka jest oczywiście jak najbardziej realna, a w takiej sytuacji zdecydowana reakcja zatrudniającej go wytwórni filmowej nie powinna nikogo dziwić.