
Do premiery Star Wars: Squadrons możemy już odliczać godziny. Z tego powodu prowadzący program The Star Wars Show porozmawiali z dyrektorem kreatywnym odpowiedzialnym za produkcję gwiezdnowojennego symulatora bitew kosmicznych – Ianem Frazierem.
Jak przyznał Ian, tworząc grę zespół kierował się chęcią uzyskania sporego realizmu – ich celem było odzwierciedlenie tego, że gracz nie kieruje zabawką, ale faktycznym statkiem z ogromem różnych funkcji i podzespołów. Jednocześnie chcieli odtworzyć sposób latania z filmowej sagi, któremu bliżej do walk powietrznych z okresu II wojny światowej niż kosmicznych potyczek.
Twórcy starali się też jak najlepiej zbalansować rozgrywkę – oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by być częścią teamu złożonego z samych X-Wingów czy TIE Fighterów, jednak pozostałe statki zapewniają nieocenione wsparcie poprzez swoją odmienną charakterystykę.
Wspomniany materiał wideo, w którym znalazło się sporo treści nie tylko na temat nadchodzącej gry, możecie znaleźć poniżej.
Przypomnijmy, że symulator lotu od EA Motive ukaże się na rynku 2 października na komputerach PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4. Produkcja wspiera międzyplatformowy multiplayer oraz obsługę systemu HOTAS. Fani mogą również spodziewać się kampanii fabularnej.

Podoba Ci się nasza praca? Rozważ wsparcie naszej twórczości przez Patronite. Zapewnisz nam w ten sposób niezależność i możliwość rozwoju. Dzięki wpłatom od czytelników możemy codziennie dostarczać rzetelne wieści ze świata Gwiezdnych wojen!
Kategorie:Gry
Gra z kategorii: pocałuj Mnie w dupę. Jak by to było DLC do Battelfronta II to był bym na tak.
PolubieniePolubienie