Pozostały nam zaledwie nieco ponad dwa tygodnie oczekiwania na kolejny serial aktorski Star Wars. Dla wielu fanów oczekiwanie to zapewne było trudne, gdyż nadchodząca Ahsoka jest projektem wyjątkowo ważnym. W serialu ponownie zobaczymy wiele postaci z Rebeliantów, a wśród nich znajdzie się legendarny Wielki Admirał Thrawn. To też jeden z tytułów, które fabularnie prowadzić będą do kinowego filmu w reżyserii Dave’a Filoniego.
Nie nastąpi to jednak błyskawicznie. Wszystko wskazuje na to, że do czasu premiery wielkiego finału, seriale będą musiały podbudować jeszcze kilka wątków. Ahsoka najpewniej otrzyma jeszcze 2. sezon. Ale jego los nie jest przesądzony.
Disney zamierza wycofać się ze skupiania na produkcji treści na streaming. Produkcja seriali rozwijających marki takie jak Gwiezdne wojny, prawdopodobnie zostanie ograniczona. Według ostatnich doniesień nawet The Mandalorian mogą czekać poważne zmiany i przemiana 4. sezonu w film pełnometrażowy. Nawet przyszłość Ahsoki nie może zatem być pewna.
W związku z tym gwiazda serialu, Rosario Dawson, bardzo liczy na jego sukces. W wywiadzie udzielonym Entertainment Weekly oznajmiła, iż ma ogromną nadzieję, że Ahsoka przypadnie do gustu fanom Gwiezdnych wojen. Wygląda bowiem na to, iż sukces serialu jest wymogiem, aby kontynuacja otrzymała zielone światło.
„Naprawdę liczę, że fani go pokochają. To będzie oznaczać, że: A) będziemy mogli zrobić więcej B) udało nam się uhonorować dziedzictwo tej postaci i jej podróż, a to było naszym celem.”
Ahsoka zadebiutuje na Disney+ już 23 sierpnia. Udostępnione zostaną wówczas dwa odcinki. Kolejne będą trafiać na platformę streamingową w tygodniowych odstępach.
