Seriale

Mark Hamill świętuje niemal roczny brak wycieków na temat finału „The Mandalorian”

W finałowym odcinku 2. sezonu The Mandalorian, który na Disney+ zadebiutował w ten piątek, tytułowy ratunek miał miejsce więcej niż raz. Epizod The Rescue opiera się bowiem na próbie uratowania Grogu z rąk Moffa Gideona przez głównego bohatera serialu i grupy jego towarzyszy. Koniec końców jednak i oni znaleźli się w potrzasku, a na ratunek przybyła inna postać.

Chodzi oczywiście o Luke’a Skywalkera, w którego po raz kolejny wcielił się Mark Hamill (choć przy wsparciu dublera Maksa Lloyda-Jonesa). Od czasu premiery odcinka aktor zdążył już sugestywnie skomentować ten fakt, jednak teraz poświęcił też osobny wpis w mediach społecznościowych, by podkreślić wyjątkowość wydarzenia. O występie młodego Jedi aż do piątku nie wiedzieliśmy przecież nic, a warto przypomnieć sobie, że doniesienia o rolach innych znanych postaci – jak Ahsoka, Bo-Katan czy Boba Fett – dochodziły do nas już wiele miesięcy temu.

„Fakt, że byliśmy w stanie utrzymać mój udział w sekrecie przez ponad rok bez przecieków, to nic innego jak cud. Prawdziwy triumf dla nienawidzących spoilerów na całym świecie!”

Posłuchaj najnowszego podcastu

Można co prawda debatować, czy użycie w kontekście czegokolwiek związanego z The Mandalorian słowa „everywhere” jest tu odpowiednie, biorąc pod uwagę, że oficjalnie serialu bynajmniej nie da się obejrzeć wszędzie. Z resztą słów Hamilla trudno się jednak nie zgodzić – utrzymanie takiej tajemnicy aż do dnia premiery to niesamowite osiągnięcie. Choć niewykluczone, że sekret ten okupiono wyraźnymi niedociągnięciami technicznymi w jego finalnej formie: być może aktora umyślnie odmładzano najszybciej jak się dało i przy udziale jak najmniejszej liczby osób, co zaowocowało niedopracowanym zdaniem niektórych wyglądem twarzy młodego Luke’a Skywalkera.

Obecnie wiemy o planach na przynajmniej jeszcze dwa sezony The Mandalorian oraz trzy spin-offy serialu – The Book of Boba Fett, Ahsoka i Rangers of the New Republic.

Podobne posty

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.