Wiele wskazuje na to, że mający swoją premierę w przyszłym roku serial Ahsoka będzie jednym z najbardziej ambitnych projektów Disneya w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Jak wszyscy pamiętamy, rolę tytułowej bohaterki, której głos w seriach animowanych zawdzięczamy Ashley Eckstein, w wersji live -action przejęła Rosario Dawson. Dotarła do nas jednak niezwykle interesująca informacja, jakoby wspomniana aktorka nie była jedyną odtwórczynią głównej roli w serialu.
Jak zwykle świetnie poinformowany portal Making Star Wars podał, że Lucasfilm przeprowadził kilka castingów do roli Togrutanki, by pokazać ją w różnych momentach jej życia. Raport, jaki otrzymał portal, pokazuje, że młodsza wersja Ahsoki pojawi się na pewnym etapie akcji serialu i nie będzie jej portretować żadna ze wspomnianych wyżej aktorek. Bohaterka będzie wtedy prawdopodobnie nastolatką, co, biorąc pod uwagę, że w czasie Rozkazu 66 miała ona 17 lat, może sugerować, iż zobaczymy, co działo się z nią tuż po zakończeniu akcji Wojen Klonów.
Padła również sugestia, że jeszcze inną osobę zobaczymy w tej roli, by pokazać inny okres czasu między animacją a nowym serialem. Zostało też jasno powiedziane, iż wspomniane młodsze wersje Ahsoki pojawią się tylko epizodycznie, zaś główną postacią produkcji pozostaje wersja Dawson.
Pozostaje pytanie, jaki jest cel takiego zabiegu? Wygląda na to, że główni producenci serialu – czyli Jon Favreau i Dave Filoni – chcą połączyć wszystkie produkcje w uniwersum na dużo głębszym poziomie niż dotychczas. Efekty współpracy obu twórców widzieliśmy już przy Mandalorianinie, gdy w płynny sposób połączyli go z Księgą Boby Fetta. Warto pamiętać, że w obu tych seriach pojawiła się też Rosario Dawson.
Historia Ahsoki Tano, która jako jedna z niewielu Jedi brała udział nie tylko w Wojnach klonów, ale również w walce z Imperium, jest świetnym łącznikiem między wieloma postaciami i wydarzeniami, jakie miały miejsce w kanonie Gwiezdnych wojen. Jej liczne doświadczenia z przeszłości z pewnością mają wpływ na to, jak postępuje w przyszłości.
Biorąc to wszystko pod uwagę, pokazanie w produkcji skupiającej się na jej historii tego, co działo się z nią wcześniej ma dużo sensu.
Warto pamiętać, że powyższe doniesienia są na ten moment jedynie plotką – jednak biorąc pod uwagę źródło, prawdopodobieństwo jej potwierdzenia jest dosyć wysokie.
