Przez ostatnią dekadę firma Electronic Arts posiadała ekskluzywne prawa do wydawania gier ze świata Star Wars. Czas ten jednak w końcu dobiegł końca. Dzięki temu w przyszłości zagramy w znacznie więcej gier osadzonych w świecie Gwiezdnych wojen, a tytuły charakteryzować będą się też większą różnorodnością. Jednym z zapowiedzianych już projektów jest gra powstająca w Skydance New Media. Może się ona okazać szczególnie interesująca dla fanów, gdyż zaangażowany w jej powstawanie jest reżyser anulowanego przed laty Star Wars 1313.
Star Wars 1313 to wręcz legenda gier wideo. Wielu fanów wierzy, że gdyby tytuł ujrzał światło dzienne, mógłby okazać się jednym z najciekawszych w historii. Miała to być trzecioosobowa gra akcji, w której gracz wcieliłby się w młodego Bobę Fetta. Łowca nagród wówczas dopiero walczyłby o swoją pozycję. Całość osadzona byłaby na Coruscant i ukazałaby przestępczy półświatek stolicy galaktyki. Gra trafiła jednak do kosza wraz z całym studiem LucasArts, gdy Disney przejął Lucasfilm. Dziś oglądać możemy jedynie pojedyncze materiały z rozgrywki. Nie oznacza to jednak, iż dziedzictwo 1313 przepadło na zawsze.
Dominic Robilliard, reżyser anulowanego projektu, ogłosił bowiem, iż powróci do odległej galaktyki. Jak przekazuje portal Star Wars News Net, niedoszły twórca Star Wars 1313 dołączył do Skydance New Media. Ponownie na stanowisku reżysera pracować będzie właśnie nad nadchodzącą gwiezdnowojenną grą studia.
Według doniesień z zeszłego roku produkcja nosi roboczy tytuł Project Walton. Jej akcja osadzona ma być w erze Sojuszu Rebeliantów, czyli mniej więcej w czasie wydarzeń oryginalnej trylogii filmów. Projektem zarządza Amy Hennig, obecnie szefowa Skydance New Media, a wcześniej twórczyni między innymi gier z serii Uncharted.