Po zakończeniu trzeciego sezonu The Mandalorian niecierpliwie wyczekiwaliśmy informacji o kolejnym. Czwarta seria hitowego serialu Star Wars nabierała już kształtów. Na początku ubiegłego roku Jon Favreau pochwalił się, iż ukończył scenariusze wszystkich odcinków. W wyniku strajku scenarzystów oraz zmian w strategiach dystrybucyjnych Disneya podjęto jednak decyzję, aby projekt zmienić w kinowy film. Dzięki temu za niecałe dwa lata zobaczymy na wielkich ekranach zobaczyć mamy The Mandalorian & Grogu.
Według wstępnych raportów, produkcja filmu miała rozpocząć się w czerwcu. Wystąpiły jednak drobne opóźnienia i w tym miesiącu wciąż przygotowywane były jeszcze plany zdjęciowe. W związku z tym startu realizacji The Mandalorian & Grogu spodziewano się nie wcześniej niż w ciągu kilku tygodni. Ale okazuje się, że Lucasfilm mógł już ukończyć kilka wybranych scen.
MakingStarWars donosi bowiem, iż z udziałem ograniczonej obsady parę scen nakręcono przed właściwym rozpoczęciem zdjęć. Raport sugeruje, że powodem mogły być ograniczenia czasowe aktorów, choć oczywiście prawdziwe powody nie są nam znane. Ten trop wydaje się jednak bardzo sensowny, jako że w głównego bohatera serialu, który The Mandalorian & Grogu przeniesie na kinowy ekran, wciela się Pedro Pascal. Jego grafik jest zaś bardzo napięty, a gwiezdnowojenna produkcja wymaga od niego najpewniej minimalnej obecności na planie. Racjonalnym jest zatem założenie, iż najpierw – korzystając z chwilowej dostępności Pascala – nakręcono garść scen, w których na przykład widoczna jest twarz aktora.
Bespin Bulletin wskazuje, iż pomiędzy zobowiązaniami wobec innych projektów (The Materialists, The Last of Us, The Fantastic Four) Pedro Pascal mógłby zrealizować materiał w okresie 7-21 czerwca. Gdy zdjęcia zaczną się na dobre, mandaloriańską zbroję prawdopodobnie znów nosić będą kaskaderzy.
The Mandalorian & Grogu ma trafić na ekrany kin 22 maja 2026 roku.
