FilmyKsiążki i komiksy

George Lucas odpowiada, dlaczego nie chciał tworzyć sequeli Star Wars i sprzedał prawa do marki

Niedługo minie dokładnie rok od premiery The Rise of Skywalker, finału rozpoczętej w 2015 roku sequelowej trylogii Gwiezdnych wojen. Jednak zanim Disney wszedł w posiadanie praw do marki i rozpoczęła się produkcja nowych filmów, oryginalny twórca również miał pewne plany dotyczące przyszłości serii. Częściowo te plany nawet poznaliśmy – ale dlaczego George Lucas nigdy ich nie zrealizował?

Odpowiedź na to pytanie jest w pewnym sensie dość oczywista, a samemu filmowcowi zdarzało się już do tej kwestii odnosić. Zwykle jednak nacisk kładzie się raczej na przyjęciu trylogii Prequeli przez fanów, które skutecznie zrujnowało motywację Lucasa, by kontynuować sagę Star Wars. W nowej, po raz pierwszy tak obszernej wypowiedzi – pochodzącej zresztą z dedykowanej Prequelom książce The Star Wars Archives: Episodes I-III – twórca podkreślił zgoła inny aspekt problemu.

„Miałem zaczynać kolejną trylogię, rozmawiałem z aktorami i przymierzałem się do pracy. Jednocześnie z żoną mieliśmy też mieć córkę. Produkcja trylogii zajmuje 10 lat – epizody od I do III zajęły okres między 1995 a 2005.

Dziś wciąż pracowałbym na Epizodem IX! W 2012 miałem 69 lat. Pojawiło się pytanie: czy będę to robił do końca życia? Czy chcę ponownie przez to przechodzić? W końcu zdecydowałem, że wolę wychować córkę i przez chwilę cieszyć się życiem.

Mogłem nie sprzedawać Lucasfilmu i przekazać komuś innemu odpowiedzialność za produkcje, ale to nie emerytura. Przy Imperium kontratakuje i Powrocie Jedi próbowałem trzymać się na uboczu, ale nie potrafiłem. Byłem tam każdego dnia. I choć ci ludzie byli moimi przyjaciółmi i wykonywali wspaniałą robotę, nie było to to samo, co zrobiłbym ja. Po tym wiedziałem, że coś takiego prawdopodobnie nie zadziałałoby ponownie, że byłbym sfrustrowany.

Jestem mikromenadżerem i nie mogę tego zmienić. Postanowiłem więc, że to odpuszczę i będę cieszył się tym, co miałem, nie mogłem się doczekać wychowywania córki. Chciałem też zbudować muzeum, zawsze chciałem to zrobić i myślałem sobie: »Jeśli nie zrobię tego teraz, nie zrobię tego nigdy.«

Spędziłem życie tworząc Gwiezdne wojny – 40 lat – i zaniechanie tego było bardzo, bardzo bolesne. Ale była to właściwa decyzja.

Sądziłem, że będę miał trochę więcej do powiedzenia w kwestii następnych trzech, skoro już je zacząłem, ale oni zdecydowali, że chcą zrobić coś innego. Nie zawsze wszystko układa się tak, jak człowiek chce. Takie jest życie.”

The Star Wars Archives: Episodes I-III jest dostępna w sprzedaży od niemal miesiąca, przynajmniej jeśli chodzi o rynki anglojęzyczne. Jak na razie nie wiadomo, by ktoś przymierzał się do wydania książki w polskiej wersji językowej i nie zapowiada się, by w najbliższym czasie miało się to zmienić.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.