Seriale

Spin-off „Star Wars: The Book of Boba Fett” oficjalnie zapowiedziany, premiera w 2021 roku

Doczekaliśmy się dziś premiery finałowego epizodu 2. sezonu The Mandalorian, który obfitował w liczne niespodzianki i zaskakujące zwroty akcji. Jedną z nich była zapowiedź spin-offu o przygodach Boby Fetta.

Na samym końcu odcinka, już po napisach końcowych, jesteśmy świadkami sceny, w której Boba Fett powraca w dobrze znane sobie strony, a konkretnie do pałacu Jabby na Tatooine. W momencie jego przybycia rządzi tam prawa ręka Hutta z czasów Powrotu Jedi, Bib Fortuna, jednak wizyta Fetta kończy się śmiercią zarówno Twi’leka, jak i całej jego świty. Na koniec klon Jango zasiada na tronie, co prawdopodobnie ma sugerować, iż od tej pory przejmuje on władzę nad kartelem swojego dawnego mocodawcy.

Cała sekwencja stanowi zapowiedź nadchodzącego spin-offu The Book of Boba Fett, którego centralną postacią, jak łatwo można się domyślić, będzie legendarny łowca nagród. Premierę zapowiedziano na grudzień 2021 roku i, podobnie jak The Mandalorian, ma to być produkcja ekskluzywna dla Disney+.

Na ten moment nie wiadomo, czy spin-off będzie serialem, czy też pełnometrażowym filmem (choć wyłączna premiera na D+ zdaje się sugerować to pierwsze), natomiast pewnym jest, że ukaże się w tym samym czasie, co 3. sezon przygód Dina Djarina. Wśród niektórych osób pojawiają się co do tego wątpliwości, zatem warto podkreślić, iż z całą pewnością oba projekty są od siebie niezależne (trwają w tej chwili równocześnie prace zarówno nad 3. sezonem Mando, jak i historią Fetta).

Oba tytuły debiutować będą pod koniec przyszłego roku, co może sugerować, że spin-off o Bobie będzie trzy lub czteroodcinkowym wstępem do 3. sezonu The Mandalorian (jeżeli obydwie produkcje miałyby pojawić się jeszcze w grudniu, serial o Fetcie musiałby mieć nie więcej niż 4 odcinki, aby w terminarz wcisnął się jeszcze pierwszy odcinek Mando).

Tytuł wskazuje na możliwy format antologii lub przynajmniej tego, że produkcja szczegółowo przedstawi osobistą historię Boby Fetta (najprawdopodobniej koncentrując się na wydarzeniach prowadzących do Mandalorianina i tym, co dzieje się później). W każdym razie za rok zobaczymy znacznie więcej Temuery Morrisona w roli łowcy nagród i prawdopodobnie również Ming-Na Wen jako Fennec Shand.

Podobne posty

5 komentarzy

  1. PS: Wiem… rozumiem. Cała klasyczna trylogia już sama w Sobie Tym jest, ale po dzisiejszym odcinku żywię potencjał w tym, żeby to właśnie ciągnąć dalej. Trzeci sezon Mando pójdzie w innym kierunku. Pewnie będą znów walczyć o odzyskanie Mandalor jak już to było w Rebels :p

  2. PS_part_2: Tyle, że ten wątek został w którymś tam momencie ucięty w Rebels i tylko z przekazów ustnych w Mando 2 wiemy, że wszystko się rozpadło, zniszczyło…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.