Gry

Ujawniono gameplay z walki w „Jedi: Survivor”! Posypią się kończyny

Zaledwie nieco ponad dwa miesiące dzielą nas od premiery wyczekiwanego sequela Upadłego zakonu. Została ona co prawda opóźniona, jednak moment przestoju nie będzie zbyt długi. Szczególnie, że w międzyczasie mamy okazję dowiedzieć się więcej na temat nadchodzącej gry. Ostatni opublikowany materiał wyczerpująco przedstawia system walki, z którym mierzyć będziemy się w Jedi: Survivor.

Ponieważ pomiędzy akcją Fallen Order i Survivor mija aż pięć lat, deweloperzy szukali sposobów na ukazanie większego doświadczenia Cala Kestisa poprzez rozgrywkę. Ataki bohatera będą teraz szybsze i wykonać będzie można więcej kombinacji. W końcu opracowano też postawy determinujące reakcje postaci w czasie pojedynków.

Na przykład, postawa z pojedynczym mieczem świetlnym wiązać będzie się z atakami o średnim zasięgu i średniej sile. Miecz o podwójnych ostrzach zaprojektowany jest do starć z większą liczbą wrogów. Charakteryzuje się jednak dłuższym czasem wyprowadzania ataków. Walka z dwoma mieczami z kolei pozwoli na szybką zmianę zdania. Pozostałe postawy niczym w grach z serii Dark Souls po wydaniu komendy przez gracza, wymagają dokończenia akcji. Z dwoma mieczami na samym początku animacji można jeszcze anulować ruch i zamiast tego wykonać unik, jeśli okaże się to potrzebne.

W ramach ciekawostki dla fanów, którzy byli rozczarowani faktem, iż w Upadłym zakonie ludzcy przeciwnicy nie podlegali rozczłonkowaniu, warto wspomnieć o szczególe obecnym w udostępnionym materiale. W pewnym momencie widać, iż tym razem na skutek cięć Cala, szturmowcy mogą stracić rękę lub nogę. Wygląda na to, iż tym razem specjalne mody nie będą potrzebne.

Całe 8 minut nowego gameplayu z omówieniem systemu walki Jedi: Survivor obejrzeć możecie poniżej.

Star Wars Jedi: Survivor trafi do sprzedaży 28 kwietnia. Grę obsłużą PlayStation 5, Xbos Series X/S oraz oczywiście PC.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.