Najnowszy odcinek animacji Star Wars: Resistance kontynuuje dość dziwną tradycję epizodów drugiego sezonu – z jednej strony jest to poświęcony drugoplanowym bohaterom filler, jednak skonstruowany pod pretekstem istotnej kwestii fabularnej.
W From Beneath (pol. Spod powierzchni) razem z Kazem, Torrą, CB-23, Orką i Flixem trafiamy na rodzinną planetę tego ostatniego. Znajdują się na niej rafinerie produkujące tak niezbędne Colossusowi paliwo. Wyprawa nie okazuje się jednak tak prosta, jak mogłoby się to wydawać – oprócz tego, że Flix nie żyje w najlepszych stosunkach ze swoją rodziną, to jeszcze z uwagi na zbyt głębokie odwierty, w kopalniach zaczęły krążyć smoki, uznawane wcześniej za legendę.
Na pewno można pochwalić epizod za dobry klimat akcji w kopalni i sporą dawkę zabawy światłem, która miała swoje uzasadnienie w wygnaniu bestii. Sam smok prezentował się dość… osobliwie. Nie mówię, że to zły design, ale bardzo dziwny – zresztą możecie sami go ocenić na powyższej grafice. O ile Kaz i Torra nie wykazali żadnego rozwoju i kontynuują trend pojawiający się w 2. sezonie, o tyle Flix i Orka zaliczyli dość spory rozwój swojej relacji, zarówno oddzielnie, jak i jako para – ba, nawet dostaliśmy potwierdzenie tego faktu w serialu. Rodzina Flixa była z kolei przedstawiona dość generycznie, czy to w kwestii niechęci do Flixa, który opuścił kopalnie lata temu, czy też w wątku odtrącenia istnienia bestii.
Trudno w zasadzie powiedzieć o tym odcinku coś więcej. Na pewno cieszy, że drugoplanowe postaci dostają swoje pięć minut i możemy dowiedzieć się o nich trochę więcej, zaś świat jest rozbudowywany poprzez kolejne lokacje. Jednak biorąc pod uwagę, że to finałowy sezon, taka liczba fillerów i odcinków niepopychających fabuły na przód wydaje się nieco rozczarowująca.
Jeden komentarz