Rozpoczął się nowy rok, a wraz z nim nadejdą nowe gwiezdnowojenne tytuły. Zaraz po Parszywej zgrai, której emisja rozpocznie się już za kilka dni, w kolejce czeka upragniony przez fanów 3. sezon The Mandalorian. A tam wśród znajomych twarzy nie mogłoby zabraknąć Moffa Gideona, który według wcielającego się w antagonistę Giancarlo Esposito, szykuje coś imponującego.
W wywiadzie udzielonym portalowi TV Line aktor oznajmił, iż w 3. sezonie pierwszego serialu aktorskiego Star Wars pomimo odniesienia sromotnej porażki i trafienia do niewoli Moff Gideon zamierza jeszcze siać zamęt w galaktyce, a odcinki nie będą szczędzić mu czasu ekranowego.
„Zobaczycie trochę Moffa Gideona. Muszę być szczery – zawsze chcę więcej Moffa Gideona! Ale tutaj dostaniecie go w naprawdę solidnej ilości. Zawsze chce się zobaczyć, jak feniks powstaje z popiołów. Lub – jak nikczemny złoczyńca powstaje z popiołów. I wierzcie mi, tak będzie.”
The Mandalorian powróci na Disney+ 1 marca, a więc już za dwa miesiące.