
Zaledwie wczoraj informowaliśmy Was o tym, że Alan Dean Foster planował rozwinąć w kierunku romantycznym relację między Rey i Finnem w powieściowej adaptacji Przebudzenia Mocy. Ta decyzja nie przypadła jednak do gustu Lucasfilmowi oraz Disneyowi, zaś teraz okazuje się, że nie jest to jedyny fragment książki, w kwestii którego interweniowano.
Z wywiadu, jaki Foster udzielił kanałowi Midnight’s Edge, dowiadujemy się, że za namową Disneya musiał usunąć jedno zdanie z wypowiedzi Hana Solo, nawiązujące do Nowej nadziei.
„Jest taka scena – i w filmie, i w książce – kiedy Rey jest na pokładzie Sokoła Millennium, Han Solo nie może sobie z nim poradzić i to Rey wszystko naprawia, dzięki czemu odlatują. Han Solo mówi dość niechętnie coś w stylu »Dobra robota«. W mojej wersji, rzuca później »Don’t get cocky, kid« (pol. »Nie bądź taka pewna siebie«), co jest oczywiście nawiązaniem do tego, co powiedział Luke’owi w Nowej nadziei. Myślałem, że to świetny pomysł na połączenie bohatera z jego starymi historiami. Spodziewałem się, że fani to pokochają, ale oni [Disney – przyp. red.] zmusili mnie do wycięcia tego.”
Sprawowanie pieczy przez włodarzy marki Gwiezdnych wojen nad treścią poszczególnych dzieł nie jest niczym zaskakującym, jednak opisana reakcja Disneya rzeczywiście wydaje się być zbyt gwałtowną – w końcu to tylko drobne mrugnięcie okiem w książce będącej beletryzacją filmu, który i tak jest już przepełniony podobieństwami do Epizodu IV.