
Nim to J.J. Abrams stanął za sterami Epizodu IX i zrealizował Skywalker. Odrodzenie, projektem kierował reżyser i scenarzysta Colin Trevorrow. Scenariusz zatytułowany Duel of the Fates, który napisał we współpracy z Derekiem Connollym, w znacznym stopniu odbiegał od wizji, jaką ostatecznie zobaczyliśmy na ekranie w grudniu 2019 roku.
Od chwili wycieku scenariusza oraz ilustrujących go grafik koncepcyjnych niezrealizowana wizja zakończenia sagi Skywalkerów nadal prowokuje dyskusje wśród fanów i jest źródłem ich twórczości. Niemal rok temu dzieliliśmy się z Wami humorystyczną animacją, pokazującą jak mógł wyglądać Duel of the Fates. Tym razem prezentujemy fanowski komiks, za powstanie którego odpowiada Andrew Winegarner. Autor przez rok pracował nad zaadaptowaniem i zilustrowaniem scenariusza, co zostało docenione między innymi przez oryginalnych twórców. Sześć z siedmiu planowanych zeszytów dostępne jest do przeczytania na stronie autora zupełnie za darmo.
Jak Wam podoba się taka wersja Epizodu IX? Dajcie znać w komentarzach, czy wolelibyście Duel of the Fates, a może fabuła The Rise of Skywalker jest dla Was wystarczająco satysfakcjonująca.
Jak ktos to przetlumaczy dajcie znac, aczkolwiek nie podoba mi sie rey z podwojnym mieczem i w zasadzie to wszytsko to samo tylko bez imperka
W zasadzie to podobieństw scenariusza DoF do TRoS jest naprawdę nie wiele. Moim zdaniem Collin chciał genialnie poprowadzić motywy głównych bohaterów trylogii sequeli do sensownego dla nich końca.
Kylo Ren jako prawdziwy Supreme Leader dążący do zyskania całkowitej kontroli nad swoimi słabościami, Rey przeszkolona na prawdziwego rycerza Jedi, a jednak skuszona CSM, Poe stający na czele Ruchu Oporu jak prawdziwy, godny następcą Leii, Finn jako przywódca ostatecznej rewolucji zbuntowanych ludzi mających dość życia pod butem Pierwszego Porządku dowodzonego, przez brutalnego i stanowczego Huxa, który woli odebrać sobie życie niż zostać pokonanym. Cudo..!
Pozostaje pytanie: Czy DoF byłoby lepsze niż TRoS? Myślę, że zależało by to tylko od realizacji, bo bardzo łatwo zobrazować świetną historię w beznadziejny sposób.