Seriale

„Star Wars: Detours” prawdopodobnie bez szans na dystrybucję. Disney nie chce wydać serialu

Przez ostatnie lata franczyza Gwiezdnych wojen pod kierownictwem Disneya rozrosła się o wiele różnorodnych, mniejszych lub większych projektów i zapowiedzi. Również wiele zapomnianych pomysłów i koncepcji doczekało się realizacji. Niestety wygląda na to, że serial Detours, pomimo wcześniejszych doniesień, nie dostanie takiej szansy w najbliższej przyszłości, choć działająca w najlepsze platforma streamingowa Disney+ wydawałaby się idealną formą dystrybucji.

Pierwszy raz o tym niezwykłym serialu fani mogli usłyszeć na jednym z paneli Star Wars Celebration 2012. Miała być to pełnoprawna, komediowa seria parodii przeróżnych wątków i postaci z całego uniwersum Gwiezdnych wojen. Współtwórcą projektu był Seth Green, znany z między innymi jako autor bardzo popularnej serii Robot Chicken. Choć nigdy nie dotarło do nas zbyt wiele informacji na temat serialu, zdawał się być czymś potencjalnie świeżym i ciekawym. Gościnne występy zaliczyli w nim między innymi Billy Dee Williams, Anthony Daniels czy Ahmed Best, znani fanom ze swoich ról w filmowych produkcjach Star Wars.

Przez kilka lat co jakiś czas pojawiały się plotki na temat serialu. Związane były one między innymi ze wzrostem popularności różnych prześmiewczych serii jak Family Guy czy właśnie Robot Chicken, które bardzo często nawiązywały do Star Wars. W zeszłym roku jeden z 40 ukończonych odcinków Detours trafił nawet do sieci. Twórcy serialu mieli nadzieję, że krótki, 6-minutowy pilot serialu pomoże nagłośnić sprawę i da szanse na dalszy rozwój projektu. Niestety w ostatnim wywiadzie udzielonym Entertainment Weekly sam Green potwierdził niezbyt optymistyczne widoki na przyszłość dla zapomnianej już niemal produkcji:

„Jest 39 odcinków, które zostały ukończone do emisji. Ale to było prawie 10 lat temu, tak że trzeba by znów popracować nad istniejącymi materiałami, żeby było to coś, co trafiłoby na Disney+ jako część oferty Lucasfilmu. Powiedziano mi, że nie ma wystarczającego zainteresowania, aby było warto się tym zająć i nie ma też zainteresowania ze strony Lucasfilmu, by wydać to na Disney+.

Wygląda więc na to, że premiery oficjalnej parodii raczej nie będziemy mieli okazji zobaczyć. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że mimo wszystko to jeszcze nie koniec historii Star Wars: Detours.

Podobne posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button

Wykryto Adblocka :(

Hej! Nasza strona to owoc pracy pasjonatów, lecz musi się również utrzymać! Działamy głównie dzięki reklamom, które wyświetlamy. Rozważ wyłączenie Adblocka, aby zapewnić nam możliwość dalszego dostarczania ciekawych treści.