W ostatnich tygodniach Internet obiegły interesujące doniesienia na temat niezapowiedzianej serii z uniwersum Gwiezdnych wojen, której wydarzenia osadzone mają być w czasach Wielkiej Republiki. Produkcja o kryptonimie Grammar Rodeo opisywana była przez branżowych insiderów jako „Stranger Things w kosmosie”, bowiem jej bohaterami ma być grupa nastolatków, przeżywających różne przygody w niebezpiecznych rejonach galaktyki. Z kolei z najnowszych przecieków wynika, iż wstępne prace nad omawianym serialem trwają już od pewnego czasu.
Do rozpoczęcia właściwych zdjęć na planie pozostało kilka miesięcy (podobno mają ruszyć w czerwcu), jednakże portal Bespin Bulletin ujawnił, iż od kilku tygodni w kalifornijskim Culver City trwa preprodukcja serialu. Planowane są również nagrania w Manhattan Beach Studios, gdzie pracowano wcześniej nad The Mandalorian, Księgą Boby Fetta i Obi-Wanem Kenobim.
Choć prace nad Grammar Rodeo można określić jako dość zaawansowane, Lucasfilm wciąż oficjalnie nie potwierdził istnienia projektu. Spekuluje się, iż stosowne ogłoszenie ma nastąpić w święto Gwiezdnych wojen – 4 maja – lub podczas tegorocznego Star Wars Celebration, które odbywa się w dniach 26-29 maja.
Przypomnijmy, iż robocza nazwa serii prawdopodobnie nie jest przypadkowa. Choć na pierwszy rzut oka wygląda jak zlepek losowych słów, to fani animacji Simpsonowie dopatrzyli się w niej nawiązania do tytułu jednego z odcinków serialu – Bart on the Road – w ramach którego tytułowy bohater wyruszył wraz z grupą dzieci ze swojej klasy na nielegalną wycieczkę.
Jak zawsze przypominamy, że informacje zawarte w artkule są nieoficjalne i niepotwierdzone, więc należy podchodzić do nich z odpowiednim dystansem.
