Zaledwie wczoraj oficjalnie zapowiedziano, iż trwają prace nad kolejną grą z uniwersum Gwiezdnych wojen, za którą tym razem odpowiedzialne jest studio Skydance New Media, zaś niedługo potem z mniej oficjalnych źródeł (lecz całkiem wiarygodnych) napłynęły do nas pierwsze szczegóły ujawnionego projektu.
Przeciek pojawił się na Twitterze za pośrednictwem leakera o nicku AccountNgt. Warto podkreślić, że ta sama osoba ujawniła pierwsze szczegóły Star Wars Eclipse, jeszcze zanim gra studia Quantic Dream została ujawniona światu w ubiegłym roku.
Wracając jednak do produkcji od Skydance, oto, czego się o niej dowiedzieliśmy:
- roboczy tytuł gry to Project Walton
- wydarzenia osadzone są w erze Sojuszu Rebeliantów, czyli czasów zbliżonych do Oryginalnej Trylogii, w których miał się również rozgrywać anulowany Project Ragtag.
Dlaczego wzmianka o Project Ragtag jest tak istotna w kontekście zapowiedzianego tytułu? Przede wszystkim dlatego, że pracom nad nim przewodzi Amy Hennig, która szefowała także studiu Visceral Games, kiedy pracowało ono nad anulowaną grą. Nie można zatem wykluczyć, iż pewne elementy Ragtag zostaną wykorzystane w powstającym Project Walton.
Czym właściwie byłby Project Ragtag, gdyby nie trafił do kosza? Podobnie jak opracowywany obecnie Walton, miała to być przygodowa gra akcji z częściowo otwartym światem. Fabuła opowiadałaby o grupie śmiałków, próbujących pokrzyżować plany Imperium na wytworzenie śmiercionośnej broni biologicznej z gazów pozostawionych po zniszczeniu planety Alderaan.
Trzeba przyznać, że zarys fabuły brzmi bardzo intrygująco i dość niecodziennie, jak na Gwiezdne wojny. Tym bardziej miejmy nadzieję, że przynajmniej część pomysłów ze scenariusza Ragtag trafi do nowego dzieła Skydance New Media.