Kilka miesięcy po premierze The Rise of Skywalker wcielający się w postać Poe Damerona Oscar Isaac deklarował, iż może wrócić do realizowania projektów z akcją osadzoną bardzo dawno temu w odległej galaktyce, jeśli będzie potrzebował kolejnego domu lub czegoś w tym stylu. I gdybyśmy mieli traktować te słynne słowa całkowicie poważnie, wygląda na to, że aktor może rozważać zakup nowej nieruchomości.
W wywiadzie udzielonym w Sirius XM Isaac został bowiem ponownie zapytany o swój potencjalny powrót do roli Poe Damerona w gwiezdnowojennym projekcie. Tym razem wyraził jednak większą tolerancję wobec uniwersum.
„Hmm, nie wiem. Nie, nie wiem. To znaczy – jestem otwarty na wszystko, nigdy nie wiadomo. Ale nie ma… Nie mam konkretnych odczuć na tak lub nie. Jestem otwarty na każdy rodzaj dobrej historii, każdego dobrego projektu. I czas jest ważny. Znalezienie czasu staje się coraz bardziej wymagające z wiekiem, są dzieci i tak dalej. Zaczynasz się zastanawiać jak to wszystko pogodzić. Zdawać sobie sprawę, że nie na wszystko jest czas. Ale gdyby była świetna historia i świetny reżyser, a Kathy [Kennedy] powiedziała mi, że mają taki pomysł, będę bardzo otwarty.”
Nie oznacza to rzecz jasna, iż jakikolwiek projekt z udziałem Oscara Isaaca jest w tej chwili planowany przez Lucasfilm – podkreślamy, iż aktor wyraził jedynie chęć powrotu pod warunkiem, że zainteresowałyby go scenariusz i osoba reżysera. Powstanie kolejnego tytułu z Poe Dameronem nie jest jednak wykluczone, sama Kathleen Kennedy jeszcze w ubiegłym roku zapewniała bowiem, że bohaterowie Trylogii Sequeli nie odejdą w zapomnienie.