
Mający wczoraj premierę piąty odcinek 2. sezonu The Mandalorian bez dwóch zdań jest najlepiej ocenianym epizodem całego serialu – głównie za sprawą debiutu Ahsoki Tano granej przez Rosario Dawson, ujawnienia wielu informacji na temat przeszłości Dziecka oraz świetnego klimatu, jaki towarzyszył widzom przez całe 45 minut trwania widowiska. Wielu z Was mogło jednak nie zauważyć, że jedna ze scen kryła w sobie świetny Easter egg, a zarazem zapowiedź tego, co miało się zdarzyć chwilę później.

Kiedy Din Djarin wyrusza wraz z Grogu (bo, jak się okazało, tak na imię ma „Baby Yoda”) na poszukiwania Ahsoki Tano w lesie okalającym miasteczko Calodan, na jednej z gałęzi nad bohaterami siedzi ptak, najprawdopodobniej będący convorem.
Niezaznajomionym wyjaśnimy, że stworzenia te zostały wprowadzone do kanonu przez serial animowany Wojny klonów, a później pojawiały się również w Rebeliantach. Są one silnie związane z Mocą oraz z samą Ahsoką Tano.

Na tę chwilę ciężko stwierdzić to z całą pewnością, ale niewykluczone, że ptak ze sceny w The Mandalorian to convor Morai, który wcześniej był duchowo związany z Córką – mieszkanką planety Mortis, będącą uosobieniem Jasnej strony Mocy. Po jej śmierci Morai stał się częstym towarzyszem Ahsoki Tano (więcej o tym wątku możecie dowiedzieć się z odcinków The Clone Wars zatytułowanych Overlords, Altar of Mortis i Ghosts of Mortis, a także z odcinków Rebeliantów pod tytułem Wolves and a Door oraz A World Between Worlds).

Oczywiście nie można wykluczyć, że jest to po prostu convor pochodzący z Corvusa, bowiem, jak wiemy z seriali animowanych, zwierzęta te zamieszkiwały liczne światy, w tym księżyc Wasskah oraz planety Atollon, Malachor czy Takodanę.
Być może z czasem potwierdzenie tej kwestii przyjdzie do nas z oficjalnych źródeł, lecz póki co pozostaje wiara w tę wersję, która wydaje się sensowniejsza.
Jeden komentarz