
Gorąca atmosfera wokół Giny Carano – aktorki wcielającej się w postać Cary Dune w serialu The Mandalorian – utrzymywała się od kilku miesięcy. Wszystko za sprawą jej aktywności w social mediach, w których nie stroniła od denializmu pandemii, szydzenia z noszenia maseczek, wyśmiewania osób innych orientacji czy zaangażowania w niedawne wybory prezydenckie w USA. To ostatnie stało się jej ostateczną zgubą.
Wczoraj na jednym ze swoich kont udostępniła bowiem zdjęcie przedstawiające Żydów w trakcie II wojny światowej oraz fragment tekstu, w którym mogliśmy znaleźć wspomnienie o przekłamaniu historii, wybielanie Nazistów oraz sugestię, że prześladowania Żydów… niczym nie różnią się od prześladowania za poglądy polityczne. Internet zawrzał i bardzo szybko powstał gwałtownie zyskujący na popularności hashtag #FireGinaCarano. Na efekt nie musieliśmy długo czekać – w nocy pojawiło się oficjalne oświadczenie Lucasfilmu, w którym potwierdzono, że aktorka nie pojawi się w kolejnych sezonach The Mandalorian oraz innych projektach studia (przypuszczalnie mowa tutaj o serialu Rangers of the New Republic).
Na tę chwilę nieznana pozostaje jej rola w tych projektach i czy zwolnienie aktorki wpłynie na prace nad 3. sezonem Mandalorianina, choć według pewnych źródeł jej pozycja była zagrożona od 2 miesięcy.
Szkoda… Przyjemna dziewczyna jak to rzekł Meyfeld :D
Mądra kobieta, teraz za mówienie prawdy jest się prześladowanym a wypowiedzi są manipulowane. Komuna znowu szaleje !
„Jakie masz wartości stary? są nowe
Nikt już nie odróżnia szakali od owiec…”
Bisz – Czekając Na Barbarzyńców (PIĘKNO I BESTIA EP).
Osobiście uważam, że nie opłaciło Jej się właśnie dlatego wyjść przed szereg.