W grudniu ubiegłego roku oficjalnej zapowiedzi doczekała się nowa gra od studia Quantic Dream, która okazała się być tytułem osadzonym w uniwersum odległej galaktyki – Star Wars Eclipse. Choć jakiś czas później docierały do nas informacje o rzekomych problemach studia i przestojach w pracy nad gwiezdnowojennym projektem, najnowszy wywiad z szefem Quantic zdaje się sugerować, że wszystko wróciło na właściwe tory (w czym spory udział może mieć niedawne wykupienie studia przez chińskiego giganta, NetEase).
IGN Japan przeprowadziło niedawno interesującą rozmowę z CEO Quantic Dream. Guillaume de Fondaumière zdradził, że Star Wars Eclipse zachowa rdzeń rozgrywki doskonale znany z innych gier studia, wprowadzając jednak znacznie większą skalę oraz różnorodność rozgrywki.
„Myślę, że z każdym nowym tytułem staramy się wprowadzać innowacje, próbujemy odkrywać nowe obszary. W ramach Star Wars Eclipse z pewnością zachowamy podstawowe elementy gier Quantic Dream; bardzo mocna historia, silne postacie, wielu grywalnych bohaterów i oczywiście danie graczom możliwości wpływania na historię poprzez ich działania i decyzje.”
Produkcja osadzona będzie w erze Wielkiej Republiki, jednak nie mamy jeszcze żadnych szczegółowych informacji o konkretnym czasie, w jakim będzie się rozgrywała. I Faza Wielkiej Republiki rozpoczyna się 232 lata przed bitwą o Yavin, lecz estetyka zwiastuna Eclipse sugeruje, iż zaprezentowane zostaną nam czasy znacznie bliższe erze Prequeli niż początkom THR, o czym świadczą rozbite myśliwce N1 oraz okręty Lucrehulk Federacji Handlowej.
Zwiastun był oczywiście zlepkiem bardzo filmowych scen, natomiast eksploracja, bitwy kosmiczne i walki na miecze świetlne silnie zaznaczą swoją obecność w Eclipse. De Fondaumière zaznacza przy tym, że tytuł zachowa charakterystycznego ducha gier Quantic.
„Sporą zmianą formuły jest fakt, że będzie to przygodowa gra akcji, o czym jasno mówiliśmy już wcześniej, więc elementy akcji również będą bardzo ważne. Będziemy mogli porozmawiać o tym więcej w przyszłości, ale warto pamiętać, że to tytuł action-adventure.”
W dotychczasowym portfolio Quantic znajdują się hity pokroju Heavy Rain, Beyond: Two Souls czy Detroit: Become Human, będące poniekąd nowoczesnymi spadkobiercami popularnych w latach 90. przygodowych gier point-and-click. Guillaume dodaje, że osadzenie ich dzieła w świecie Star Wars otwiera nowe możliwości i pozwala wyjrzeć poza utarte schematy.
„Kiedy dostaliśmy propozycję pracowania nad Gwiezdnymi wojnami, od razu się zgodziliśmy, bo to przyciągający temat. Ale nadal będziemy robić to, co robimy najlepiej, czyli z pasją pracować i tworzyć naszą grę z dbałością o szczegóły, a za sprawą Star Wars Eclipse chcemy wprowadzić zupełnie nową, oryginalną historię do uniwersum Gwiezdnych wojen… Naprawdę chcieliśmy zrobić grę Star Wars, dodać coś od siebie do tej konkretnej franczyzy, z którą dorastaliśmy, odkrywaliśmy i zachwycaliśmy się jako dzieci.”
Droga do premiery Star Wars Eclipse jeszcze daleka – jeśli wierzyć nieoficjalnym raportom, gra nie ukarze się prędzej niż w 2027/2028 roku, jednak warto w tej kwestii poczekać na oficjalne zapowiedzi.