Już dawno z zapartym tchem nie oglądaliśmy żadnego fanowskiego dzieła z uniwersum odległej galaktyki, jednak film zatytułowany Star Wars: X-Wing sprawił, że przez kilka chwil przecieraliśmy oczy ze zdumienia.
Dosłownie wczoraj na YouTube wylądowało wideo, które w naszym odczuciu może na nowo zdefiniować pojęcie fanowskich produkcji. Star Wars: X-Wing w reżyserii Christophera Parksa ukazuje wydarzenia rozgrywające się po Powrocie Jedi – jesteśmy świadkami wielkoskalowej bitwy na niebie planety Coruscant, zaś wszystkie wydarzenia obserwujemy z perspektywy dwójki pilotów Nowej Republiki, należących do Eskadry Widmo.
Cały materiał wideo zrealizowany został przy użyciu grafiki komputerowej i jest w pełni udźwiękowiony (włącznie z dialogami i muzyką). Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na profesjonalną jakość efektów wizualnych oraz dźwiękowych, mogących śmiało rywalizować z wysokobudżetowymi dziełami.
Jak mawiają niektórzy, obraz wyraża więcej niż tysiąc słów. Po prostu zobaczcie to sami: